To znaczy obdarowywać. I nic więcej. Nawet wtedy, gdy nie ma nadziei, że coś z tego może powrócić do ciebie.
Tak więc już dobrze. Zacznij
myśleć o przyszłości. O tym, że codzienne znaki są jak symbole tego, co nieuchronne przy porannej toalecie. Przestaniesz być ładnym chłopcem. Pomyśl o tym. Niewidzialny. I nie tylko dla nich. Co zrobisz, gdy nikt nie spojrzy na twoje grymasy. Na twoje głupie i śmieszne miny.