Spośród kilku rozróżnień snów na jakie można natrafić w historii islamu, ten dokonany przez Proroka Mahometa dzieli je na pochodzące od Boga i złe, za którymi stoi Szatan. Sunna, przekaz tradycji, który jest obok Koranu jednym z przyjętych źródeł kryteriów etycznego i praktycznego postępowania, zawiera
szereg wskazówek, jak traktować nocne marzenia. Za zasadę można przyjąć, że dopiero sen opowiedziany jest w stanie wpłynąć na losy człowieka. Dlatego też warto poważnie zastanowić nad tym, czy i komu przekazać to, co się pojawiło nam w nocy. Jeśli sen był dobry, to prawdopodobnie znak od Boga, lecz jego interpretację lepiej powierzyć osobie zaufanej czy cenionej. Tym samym, sen przestaje być tylko prywatną, choć kontrolowaną przez siły większe od śniącego, przestrzenią. Z kolei zły sen, przez to, że się go wygłosi nabiera innego statusu ontologicznego, czyli inaczej mówiąc, jest w stanie się sprawdzić. Dlatego też wiele zależy od interpretatora, od tego, jakim jest człowiekiem i czy potrafi nawet niepomyślne wizje uznać za dobry omen i natchnąć w pozytywny sposób słuchacza.