Pozytywni to historia człowieka, który zmaga się z nieuleczalną chorobą w hipersterylnym "zdrowym" świecie.
Książka Sławomira Shuty formą przypomina podręcznik / katechizm: zawiera modlitwy, manifesty, medytacje, kolaże a nawet teksty naukowe. Proboszcz z Huty zastanawia się nad takimi pojęciami i zjawiskami jak "tożsamość", "ojczyzna", "kuracje odchudzające". Lektura obowiązkowa dla osób niesamodzielnie myślących. Uwaga!!! Ta książka może zniesmaczyć nawet Ciebie!
"Przerażająco dojrzały a zarazem frywolny debiut Jasia Kapeli zapowiada podniesienie poprzeczki dla młodych poetów polskich o co najmniej świetlny rok".
Igor Stokfiszewski
Rudolf to historia przyjaźni profesora uniwersytetu, Polaka, emigranta, więźnia hitlerowskiego obozu koncentracyjnego i Niemca, byłego żołnierza Wermachtu, homoseksualisty.
Nowa edycja poematu przestrzennego Un coup de dés jamais n'abolira le hasard Stéphane'a Mallarmém. Wolny od błędów przekład Tomasza Różyckiego daje polskiemu czytelnikowi znacznie prawdziwszy obraz dzieła Mallarmégo.
"Osoby, których nie lubię, mówią, że opowiadania Piotra Cegiełki są nudne. Owszem, są nudne, ale tylko dla tych, którzy nudzą się nawet w wannie".
"(...) W "Scenach łóżkowych" Adam posługuje się sure-realizmem onirycznym: we śnie oczywiste jest wszystko, co nierzeczywiste. Autor sprawia wrażenie, jakby posiadł umiejętność zapisywania snów w postaci krynicznej, niezmąconej świadomością przebudzenia. (...)"
Tekst-tura. Wokół nowych form tekstu literackiego i tekstu jako dzieła sztuki
W książce analizowane są najbardziej aktualne "zjawiska tekstowe" - takie jak teksty emanacyjne twórców liberatury, hipertekst i różne rodzaje tekstów wizualnych - na ogół pozbawione tradycyjnej, linearnej organizacji leksji, zbudowane na zasadzie osobnych, choć powiązanych ze sobą struktur.
Sztuka Pawła Demirskiego nadaje się do czytania i do wystawiania. Może nawet bardziej do czytania. Czytelnik ma nad widzem tę przewagę, że poznaje całą wieloznaczność tekstu. Demirski nie przypisuje postaciom imion, stwarzając coś w rodzaju tekstowego pejzażu, który w czytaniu przypomina bardziej poezję niż dramat.