strona domowa l i n i a    n i e b i e s k a

xxvi
Konrad lubił precyzję w myśleniu i jasność sytuacji; potrzebował tego jak powietrza do oddychania. Potrzebował czuć, że stoi na twardym gruncie, że jest coś, na czym mógłby się oprzeć, a teraz brakowało mu właśnie poczucia panowania nad własnym życiem. W głowie miał chaos.